Mój stary powrót ,powrotem nazwać nie można było, wobec czego wreszcie jakaś logiczna obietnica.
W komentarzu pod poprzednim postem podałam skrócony powód, jednak nie będę się tu nad nim rozwodzić. Jestem tu po to by zaprosić wszystkich starych jak i nowych czytelników na poprawioną wersję opowiadania! Poprawki dodaję w terminach dość szybkich. Najszybciej jak tylko mogę. Planuję zwolnić w niektórych momentach akcję, poprawić spójność historii, ulepszyć dialogi i opisy bohaterów, gdyż uważam, że za przybyciem większego kunsztu pisarskiego idzie poprawa dawnych wypocin. Mam nadzieję, że poprawiona opowieść spodoba się i wciągnie was bardziej niż zrobiła to ta. Jestem przeszczęśliwa mogąc opublikować tego posta, wiedząc, że już dziś na wattpadzie pojawi się nowy 1 rozdział.
Tytuł pozostaje bez zmian. A moja otwartość na komentarze i sugestie również (nawet jeśli tyczyłyby się zmiany fabuły opowiadania). Razem możemy stworzyć historię nadającą się na idealną alternatywę 3 części "Jak wytresować smoka"